Kolejny legniczanin padł ofiara oszustów działających metodą "na pracownika banku". Mężczyzna na telefoniczne polecenie przelał rzekomo na konto techniczne 24,5 tys. zł. Stracił te pieniądze. Co gorsze, pokrzywdzony przyznał, że wiedział o tego typu oszustwach. a jednak dał się zmanipulować.
Anna Tersa z legnickiej policji przypomina najprostszą zasadę, która pozwoli nam uchronić nasze oszczędności: nie wykonujmy przelewów na prośbę telefoniczną – banki nigdy nie proszą o przelanie środków na inne konta. Tak samo nigdy nie proszą o dane do logowania do bankowości. Jeśli przez telefon usłyszmy takie prośby, możemy być w 100 proc. pewni, że to próba oszustwa.
Reklama
Reklama