Awanturą rozpoczęła się sesja rady miejskiej Legnicy. Grupa mieszkańców, której nie dopuszczono do głosu, zaczęła skandować: "Wstyd i hańba!". Legniczanie pojawili się na sesji z petycją przeciwko powstaniu w Legnicy Centrum Integracji Cudzoziemców. Chcieli odczytać ją na sali obrad, ale radni na to nie wyrazili zgody. Przewodnicząca rady - p o tym, jak zrobiło się ogromne zamieszanie, wezwała straż miejską i ogłosiła półgodzinną przerwę w obradach.
Robert Stachera, reprezentant mieszkańców sprzeciwiających się budowie Centrum Integracji w Legnicy odczytał petycję w trakcie ogłoszonej przerwy, ale przekaz online został wówczas wyłączony.
Reklama
Reklama