Najpierw zrobiło się ciemno, potem na moment zapadła złowroga cisza, a już za chwilę żywioł rozszalał się na dobre. Dziś mija 10 lat od chwili, gdy Legnicę spustoszył huragan. Wiatr momentami wiał z prędkością 130 km/h. Ucierpiała głównie południowo- wschodnia część miasta i park miejski. Kiedy nawałnica ustała- doszło do kolejnego huraganu - huraganu emocji zszokowanych legniczan.
Reklama
Reklama