Ten tytuł to kwintesencja wystawy "Odcienie bieli i czerwieni'' w legnickiej Galerii Sztuki. Ta ekspozycja to również łabędzi śpiew dyrektora Galerii - Zbigniewa Kraski, kończącego swą misję w Legnicy. Jej wydźwięk, kształt i przesłanie to odpowiedź na to, co naszych "europejczyków" boli najbardziej. To "nacjonalistyczne szaleństwo ", to ta radosna, uśmiechnięta i rozśpiewana Polska świętująca Niepodległość i to , że zrzucamy z siebie te zaściankowe kompleksy, w które wpędzała nas przez 30 lat "pedagogika wstydu" szerzona przez "elity" i media III RP. Trzeba było znaleźć na te smutki jakieś remedium, jakąś kontrę ku pokrzepieniu KOD-owskich serc. Klucz do wielu prac (choć szczęśliwie nie wszystkich) jest "arcyboleśnie prosty" : Weź coś, co dla kogoś jest cenne, za co oddałby życie i opluj to. Były już przecież na wystawach u Kraski monstrancje z prezerwatywą zamiast Hostii, była w innej, specjalnie ściągniętej z zagranicy wystawie, krew miesiączkowa Matki Bożej. Tym razem jest sylwetka Maryi z Dzieciątkiem, wyprowadzona z palców złożonych w Fuck You. To już trochę nudne, pospolite i takie przewidywalne - to każdy potrafi. Wystarczy brak sumienia, trochę śliny, żółci, wymieszać z nienawiścią i… dzieło gotowe! Zero w tym odwagi. Bezkarność zapewniona, a jeśli już cierpienie, to w świetle fleszy i na pluszowym krzyżu. No i udała się wystawa ! Publiczność była przeszczęśliwa, tyle ,że... nieliczna. Frekwencja słaba, bo to trochę jak z legnickim teatrem, który chyba nawet z bajki o Kopciuszku potrafi wyprowadzić antypisowskie ostrze. Strach wchodzić. Szkoda, bo zespół świetny. Podobnie jest z większością autorów prac na tej wystawie . Ich dzieła oderwane od założonego przesłania, jakie miała nieść wystawa, byłyby dobrym punktem wyjścia do rozmowy o Polsce. Trzeba tu dodać, że tę żmudną, pracowicie przez lata prowadzoną akcję podcinania korzeni naszej tożsamości, tym razem sfinansowało Ministerstwo Kultury . Fajnie...  O wrażeniach z wystawy rozmawialiśmy w Radiu Plus Legnica z Jolantą Kowalczyk, prowadzącą na naszej antenie niedzielne „Lekcje Herberta” i Karoliną Brymorą – kulturoznawcą.

Posłuchajmy: