Uwaga kierowcy! Na bolesławieckim odcinku autostrady A 4 trwają policyjne działania, które nazwać można nalotem z powietrza. Radiowozu nie widać, a policjanci widzą każde wykroczenie. Mundurowi korzystają bowiem z drona. Zatrzymani kierowcy, którzy popełnili wykroczenie, są zaskoczeni, skąd policja wie, że chwilę wcześniej kierowca za kółkiem np. rozmawiał przez telefon.
Reklama
Reklama