Za nimi 1.100 km i osiem etapów. Emocjonujących, pełnych atrakcji przyrodniczych i historycznych, ale i drobniejszych oraz grubszych problemów technicznych. Niemniej wszystkie motoryzacyjne staruszki zameldowały się w Oławie na mecie. 5. Międzynarodowego Rajdu Pojazdów Zabytkowych Tylko dla Zuchwałych (sobota, 27 lipca) na jego uroczystym zakończeniu. Rajdowy finał relacjonują: Katarzyna Gonera z załogi nr 13 i Marek Gonera z Jaworskiego Stowarzyszenia Miłośników Motoryzacji, organizatora tego Rajdu.
Przypomnijmy, trasa Rajdu to: Jawor (start) – Oleśnica – Częstochowa – Olkusz - Nowy Targ -Bielsko-Biała – Prudnik – Oława (meta). Łącznie 1.100 km. Załogi z Polski i z Niemiec, 25 aut konkursowych i 5 w formule otwartej. Najstarsze auto miało ponad 90 lat.
Kierunek Bielsko-Biała, czyli motoryzacyjne staruszki na trasie 5 etapu
Już na półmetku. Z awariami po drodze i z przystankiem w Niepołomicach
Zuchwali zbliżają się do półmetka
Szlakiem Orlich Gniazd, czyli Zuchwali już w trasie do Olkusza
Zuchwałe staruszki już w drodze do Częstochowy
Jadą dla Romana, czyli zuchwałe staruszki wystartowały
Po raz piąty Tylko dla Zuchwałych
Reklama
Reklama
