Nie dość, że nie zastosował się do zakazu wyprzedzania innych pojazdów, to na dokładkę, jak się okazało, jechał A4 pijany. Kierowca DAF-a jadący z zestawem z naczepą z kilkudziesięciotonowym ładunkiem miał blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Na 109 km zakończyli jego jazdę jaworscy policjanci. Zatrzymali mu też prawo jazdy.
Reklama
Reklama