To miała być rutynowa kontrola na autostradzie A 4. Pozwoliła jednak wyeliminować z czarnego rynku blisko 10 kg marihuany, którą obywatel Białorusi przemycał w specjalnej skrytce w swoim aucie. Mówi Sebastian Polański z Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu
Za próbę przemytu tak dużej ilości narkotyków mężczyźnie grozi kara od 3 nawet do 20 lat więzienia.
Reklama
Reklama