Ta historia brzmi wręcz niewiarygodnie. 71-letni mężczyzna został uderzony 9-tonową kadzią i nie tylko przeżył, ale - jak wynika z nieoficjalnych informacji - ma jedynie złamane żebro. Co więcej, potężna kadź przetoczyła się i wróciła właściwie na swoje miejsce. Sprawę tego wypadku przy pracy, tak to jest na te chwilę kwalifikowane, bada legnicka prokuratura. Mówi Filip Hnitecki z Prokuratury Rejonowej w Legnicy
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek na terenie Huty Miedzi Legnica, ale 71-letni pracownik był reprezentantem zewnętrznej firmy świadczącej usługi na rzecz Huty.
Reklama
Reklama