Atak zimy mocno dał się kierowcom we znaki. Na pokonanie trasy, którą jeździmy codziennie potrzebujemy dużo więcej czasu. Drogi dojazdowe do Legnicy nad ranem były mocno zakorkowane, bo kierowcy zwolnili. Mimo ostrożności na drogach w regionie doszło już do kilku zdarzeń drogowych. Podobnie w Legnicy - auta jadą często z prędkością poniżej 50 km/h. Nie zmienia to faktu, ze jeździ się ciężko i nawet tam, gdzie pługi zdążyły już wcześniej przejechać - przy ciągłych opadach śniegu jest ślisko. Mówi Anna Tersa z legnickiej policji
Mimo, że służby drogowe pracują,a kierowcy jada ostrożniej - warunki na drogach są fatalne. Niestety, zgodnie z ostrzeżeniem Instytutu Meteo, biały puch ma sypać co najmniej do godz. 21.00.
Reklama
Reklama