Legnica rozważa, czy nie skierować do sądu pozwu przeciwko tiktokerce ze Szczecina, która - zdaniem z-cy prezydenta Legnicy, Krzysztofa Duszkiewicza- w sposób nieuprawniony opisywała sytuację, podsycając w sieci hejt w sprawie licealisty, który został posądzony o podłożenie kamerki w damskiej toalecie, by rzekomo podglądać uczennice.
Przypomnijmy, o V LO w Legnicy zrobiło się głośno na początku marca, po tym, jak w sieci zaczęło krążyć zdjęcie, na którym rzekomo miało być widać, że czarny punkt na podpaskach w koszu na śmieci to kamerka, którą - zdaniem uczennic - miał podłożyć uczeń tej szkoły. Ani dyrekcja szkoły, ani policja dowodów na to nie znalazła, ale hejt się wylał. Doszło do takiej eskalacji, że przed szkołą napadnięto na dwóch innych młodych ludzi, oskarżając ich o "współpracę z podglądaczem". Sytuacja jest na tyle trudna, że uczeń, którego oskarżono o podłożenie kamerki obecnie - fizycznie - do szkoły nie uczęszcza.
Miasto, po całym zajściu, zorganizowało w szkole pogadanki z policją i psychologami, mi.n. na temat hejtu i cienkiej granicy, która kończy krytykę, a zaczyna falę nienawiści.
Reklama
Reklama