Kiedy rok temu świat obiegła wieść, że Rosja zaatakowała Ukrainę, na tych Ukraińców, którzy od lat mieszkają w Polsce padł blady strach - co z naszymi bliskimi? Jedni chcieli wsiadać do auta i jechać za wschodnią granicę, inni zaczęli się zastanawiać, jak szybko ściągnąć bliskich do Polski. Strach, smutek, przerażenie, a w szkole - na lekcjach - milczenie. Tak rok temu wyglądała sytuacja w Legnicy
Jeszcze tego samego dnia, kiedy stało się jasne, że wojna to nie mrzonka , "sen wariata", czy rzecz niemożliwa w cywilizowanym świecie -legnickie koło Związku Ukraińców w Polsce zorganizowało w centrum Legnicy manifestację pokojową. Dziś, dokładnie w pierwszą rocznicę agresji Rosji na Ukrainę ponownie zbierzmy się w sercu miasta, by wyrazić swój sprzeciw wobec wojny- zachęca Jerzy Pawliszczy, organizator pokojowej manifestacji antywojennej, zaplanowanej na dzisiejsze popołudnie.
Poczatek wiecu w centrum Legnicy już dziś o godz. 17.00.
Reklama
Reklama