Przez dwie godziny dziś nic nie można było załatwić w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej przy ul. Poselskiej w Legnicy. Sto procent załogi wyszło o godz. 10.00 przed siedzibę MOPS-u, by strajkować. W ten sposób w całej Legnicy o podwyżkę pensji walczyło około 300 pracowników pomocy społecznej.
Nie we wszystkich placówkach podległych pod MOPS mogło strajkować sto procent załogi. W Domach Opieki Społecznej czy w DPS-ach część pracowników musiała zostać, by sprawować opiekę czy to nad osobami niepełnosprawnymi, czy niesamodzielnymi ze względu na wiek. W DPS przy ul. Grabskiego akcja protestacyjna spotkała się jednak ze zrozumieniem ze strony mieszkańców tej placówki.
Pracownicy legnickiej pomocy społecznej żądają 1200 zł podwyżki z wyrównaniem od stycznia tego roku i 400 zł od przyszłego roku.
Reklama
Reklama