Uciekli przed koszmarem wojny, zostawiając za sobą wszystko - dom, pracę, często bliższą czy dalszą rodzinę. W Polsce zostali przyjęci z otwartymi ramionami, ale większość z nich nie chce być ciężarem- chce się uniezależnić. W legnickim szpitalu już rozpoczęło, albo lada dzień rozpocznie pracę kilkanaście kobiet, które uciekły z ogarniętej wojną Ukrainy. Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala nie ukrywa, że te osoby będą dużym, kadrowym wsparciem.
W legnickim szpitalu zatrudnione zostaną nie tylko lekarki z Ukrainy, ale i panie, które znalazły pracę choćby w kuchni.
Reklama
Reklama