Ciężkie działa zostały wytoczone. Burzliwa dyskusja, a nawet przerwa w obradach poprzedziła głosowanie nad uchwałą w sprawie udzielenia prezydentowi Legnicy kompetencji dokonywania zmian w budżecie bez zgody radnych. Taką możliwość wprowadziła specustawa, która ma pozwolić samorządom reagować na bieżąco na potrzeby związane z przyjęciem i zagospodarowaniem uchodźców wojennych z Ukrainy. Radni niechętnie tę "większą władzę" prezydentowi przekazali.
Ostatecznie, uchwała została przyjęta, choć 8 radnych było przeciwnych. Za było 11 radnych (prezydencki klub radnych i niezrzeszona Krystyna Barcik oraz Piotr Niemiec z KO).
Reklama
Reklama