...by pamięć o Sybirakach nie zaginęła. Odwiedzają szkoły, by opowiadać o losach swoich rodzin i Ojczyzny. Pielęgnują wspomnienia, bo jak sami mówią została ich tylko garstka. 10 lutego 1940 roku to data, która głęboka zapadła w pamięci mieszkańców Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej. 80 lat temu o świcie rozpoczęła się pierwsza masowa wywózka Polaków do syberyjskich łagrów. W bydlęcych wagonach, w 40. stopniowym mrozie przez wiele tygodni jechali w nieznane. Wywożono całe rodziny, bez sądu, bez przyczyny, wystarczyło być Polakiem. Poznali co to jest głód, katorżnicza praca, choroby i nieludzkie warunki. Pani Czesława Konieczko z Legnicy miała zaledwie 15 miesięcy, gdy wraz z mamą i siostrą została wywieziona na Syberię.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Ocenia się, że podczas czterech dużych deportacji: 10 lutego, 13 kwietnia, 20 czerwca 1940 roku oraz 21 czerwca 1941 roku na nieludzką ziemię, sowieci zesłali na Syberię łącznie 1,5 miliona Polaków. Większość z nich nie powróciła już do domu. Sowieckie deportacje były jedną z najcięższych zbrodni dokonanych na narodzie polskim w latach 1939 – 1945. Akcja eksterminacyjna, której celem było wyniszczenie Polaków została przygotowana bardzo szczegółowo. Zsyłki Polaków na Syberię i do Kazachstanu trwały aż do 1956 roku. W poniedziałek (10 lutego) o godz. 12.00 pod Pomnikiem Zesłańcom Sybiru przy ul. Wrocławskiej w Legnicy zostaną złożone kwiaty i zapalone znicze.
Zobacz także:
Ziemia z Syberii złożona w ołtarzu „Golgota Wschodu” w Legnicy80 rocznica pierwszej deportacji Polaków na Syberię
100 lat zamknięte w pamiętniku
Reklama
Reklama
