Tylko na Dolnym Śląsku w ciągu roku lekarze wystawili ponad dwa miliony elektronicznych zwolnień lekarskich. Od grudnia zeszłego roku lekarz może wystawić "papierowe" zwolnienie tylko w wyjątkowych sytuacjach- gdy jest awaria prądu, brak internetu lub gdy lekarz idzie na wizytę domową. I tak później lekarz musi ten dokument wprowadzić do obiegu elektronicznego.
Iwona Kowalska- Matis, regionalny rzecznik ZUS na Dolnym Śląsku dodaje, że im więcej chorych - tym więcej ZUS wydaje na tzw. "chorobowe". W skali kraju w ub. roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił astronomiczną kwotę - ponad 230 miliardów złotych.
Reklama
Reklama