Szukali 62-latka, który wyszedł z firmowej imprezy i się zgubił, a uratowali 67-latka, który topił się w bagnistym stawie. O krok było od tragedii w podlegnickich Ziemnicach. Ostatecznie wszystko dobrze się skończyło- poszukiwany sam trafił do domu, ale dzięki temu, że go szukano – uratowano życie innemu mężczyźnie.
Reklama
Reklama