Pochodzi z Wielkiej Brytanii, ale - jak sam mówi - za sprawą swojej żony pokochał życie w Nowej Zelandii. Ta miłość trwa już od 40 lat, ale że w jego żyłach płynie angielska krew, kocha również ...krykieta. Znakomity organista z Nowej Zelandii, Martin Setchell, nie kryje, że gdyby nie został zawodowym muzykiem - z pewnością byłby zawodowym graczem w krykieta. Martin Setchell koncertował w USA, w Kanadzie, Singapurze czy w Chinach, a jutro (wtorek 30.08) zagra w Legnicy, w ramach 25. Międzynarodowego Festiwalu Organowego - Legnickich Wieczorów Organowych. Początek koncertu o godz. 19.15 w legnickiej katedrze. Wstęp wolny.
Reklama
Reklama