Koniec szeroko zakrojonych poszukiwań. Odnalazła się 35-latka z Kruszyna w powiecie bolesławieckim. Od 11 dni jej zaginięciem żyła cała Polska. Jak poinformowała jeleniogórska prokuratura- kobieta dziś ok. godz. 13.00 zapukała do swoich znajomych w Bolesławcu. Miała być głodna i wycieńczona, ale - jak stwierdzili wezwani na miejsce ratownicy medyczni- życiu kobiety nie zagraża niebezpieczeństwo.
Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo. Więcej wiadomo będzie po przesłuchaniu odnalezionej kobiety.
Ślad po 35-latce zaginął 9 sierpnia, gdy na podlegnickim odcinku autostrady A 4 miał zepsuć się kobiecie samochód. Ostatni telefon wykonała do swojego ojca, informując go o awarii i o tym, że nie przyjedzie po niego do Wrocławia. Potem kontakt się urwał. We wskazanym miejscu znaleziono zamknięte auto, w którym byl telefon kobiety. Na tę chwilę nie wiadomo, co działo się przez te kilkanaście dni z zaginioną.
Reklama
Reklama