W gminie Miłkowice nie ruszy produkcja magazynów energii, czyli - mówiąc obrazowo - powerbanków robionych na bazie zużytych baterii samochodowych. Inwestor, już na etapie opracowywania planu zagospodarowywania przestrzennego dla działki, gdzie miałby powstać zakład produkcyjny, musiał zmierzyć się z protestami mieszkańców gminy. Po rozmowach z wójtem zapadła decyzja, że inwestor wycofuje się z tej lokalizacji. Mówi wójt gminy Miłkowice, Dawid Stachura
Wójt Stachura dodaje, że rezygnacja inwestora z lokalizacji zakładu na terenie gminy Miłkowice to wymierne straty dla samej gminy
Produkcja powerbanków na bazie zużytych baterii samochodowych miała ruszyć w gminie Miłkowice na działce w sąsiedztwie drogi ekspresowej S 3.
Reklama
Reklama