Szybka akcja i reakcja pomogły uratować kierowcę ciężarówki. Kierownik zmiany w Placówce Straży Granicznej w Zgorzelcu odebrał dramatyczny telefon. Dzwoniąca kobieta prosiła o pomoc dla swojego ojca, który jechał sam samochodem ciężarowym przez terytorium Niemiec i zaczął odczuwać problemy z oddychaniem. Kobieta była pewna, że jej ojciec ma zawał, sam nie zna niemieckiego i nie może wezwać pomocy
Mówiła Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Reklama
Reklama