Może i jej nie widać, bo znajduje się na uboczu, a zainwestowane środki "zakopane" są w rurach pod ziemią. To największa i najdroższa inwestycja w dziejach Jawora, stanowiąca równowartość połowy budżetu miasta. 111 mln zł, 3 lata pracy i ta strategiczna dla miasta nowoczesna oczyszczalnia ścieków już jest. - Jesteśmy niesamowicie dumni z tego projektu - mówi burmistrz Jawora Emilian Bera - bo zrealizowaliśmy go w bardzo krótkim i trudnym czasie, a w dodatku prowadzony był na żywym organizmie, ponieważ ani na jeden dzień nie mogliśmy wyłączyć oczyszczalni ścieków.
Megakasa, czyli rusza gigantyczna inwestycja
Reklama
Reklama