Dyżurny lubińskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że doszło do kradzieży telefonu komórkowego. Poszkodowanym był 76–letni taksówkarz. Do samochodu mężczyzny wsiadła para znajomych. Kobieta była spokojna. Natomiast jej kolega był agresywny i wulgarny. Zażądał od kierowcy, aby zawiózł ich do pobliskiej wioski. Kiedy wystraszony taksówkarz poprosił o zastaw za kurs, 26–latek wyrwał telefon, który znajdował się w uchwycie zamontowanym na szybie samochodu i wraz ze swoją koleżanką uciekł z samochodu. Mówi Sylwia Serafin z KPP w Lubinie.
Podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Natomiast 24 - latka została zatrzymana w swoim mieszkaniu i również trafiła do policyjnego aresztu. 26-latek będzie odpowiadał za dokonanie kradzieży szczególnie zuchwałej, za co może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 8.
Reklama
Reklama