Gorąca dyskusja w ratuszu Ścinawie. Na spotkanie przyszli mieszkańcy wsi, w których brakuje bieżącej wody lub jest zanieczyszczona. W Redlicach np. wody w kranach nie było od tygodnia. W innych miejscowościach, jak Wielowieś, Jurcz, Parszowice, Dłużyce, Dziewin, ciśnienie wody jest bardzo niskie a jeśli woda już płynie - jest bardzo zanieczyszczona. Mieszkańcy są wściekli, bo problem ten to sprawa ciągnąca się kolejny rok.
Obecny na spotkaniu burmistrz Ścinawy informuje, że we wrześniu 2016 r. podpisano umowę na budowę i przebudowę 60 km nowej sieci kanalizacyjnej. W ramach całego przedsięwzięcia planowana jest budowa około 8 km sieci wodociągowej na terenie gminy i 2 km w samym mieście. Mieszkańców takie tłumaczenia nie satysfakcjonują, bowiem muszą zmagać się z brakiem wody, który jest najbardziej odczuwalny szczególnie w upalne dni.
- Dokładamy wszelkich starań, by rozwiązać tę sytuację jak najszybciej. Mogę zapewnić, że woda, którą podamy siecią, korzystając z ujęcia w Wielowsi, spełniać będzie wszelkie normy. Natomiast apeluję do mieszkańców o wyrozumiałość. Muszą ograniczyć pobór wody, tylko do celów bytowych, bo przy takim jej rozbiorze, nie ma szans, by dopłynęła choćby do Redlic czy Jurcza, jej zasoby wyczerpują się już w Parszowicach – tłumaczy Zbigniew Węgrzyn, prezes ZGK.
zdj.nowa.scinawa.pl
Reklama
Reklama