Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie usiłowania zabójstwa przez Bartosza Sz. z Legnicy, który w bloku przy ul. Tarnopolskiej we wrześniu ub. roku kilkanaście razy dźgnął nożem innego mężczyznę. Poszkodowany przeżył, ale miał liczne rany twarzy, głowy, klatki piersiowej. Miał też przebite płuca. Mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Dzień po wyjściu z zakładu karnego były partner kobiety pobił się z Bartoszem Sz. Wówczas jednak panowie się pogodzili, ale cztery dni później konflikt eskalował. Feralnego wieczoru pijany pokrzywdzony przyszedł z bratem do mieszkania byłej partnerki. Wybił szybę w jej oknie, a potem zapukał do jej drzwi. W jej domu był tymczasem Bartosz Sz., który rzucił się na przybyłych z nożem.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Po tym ataku Bartosz Sz. uciekł do domu matki. Tam wytarł zakrwawiony nóż i go wyrzucił. Potem wyjechał do Belgii i był poszukiwany listem gończym i europejskim nakazem aresztowania, Wpadł 10 lutego tego roku, gdy na chwilę przyjechał do Legnicy. Mężczyzna został namierzony i zatrzymany przez wrocławskich łowców głów, czyli policjantów Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji. Bartosz Sz. przed sądem stanie jako oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Grozić mu może nawet dożywocie.
Reklama
Reklama
