W związku z zagrożeniem koronawirusem przyciski na sygnalizatorach przy przejściach dla pieszych zostały wyłączone. Każdy taki przycisk został też oklejony taśmą. Pieszy nie musi już ich naciskać. Zielone światło zapala się automatycznie, w każdym cyklu. Niestety zdarzają się przypadki, że folie są zrywane przez przechodniów, którzy chcą aktywować światło dla pieszych. - Przyciski zostały zafoliowane, aby ograniczyć zagrożenia związane z koronawirusem. - Zerwanie foli i naciśnięcie przycisku nie zmieni organizacji ruch na skrzyżowaniu. Prosimy aby tego nie robić – apeluje Andrzej Szymkowiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.
Reklama
Reklama