Okradł jeden z salonów optycznych w Legnicy. Wszedł do sklepu i gdy tylko ekspedientka na chwilę straciła go z oczu - wziął z półki dwie pary okularów przeciwsłonecznych i wyszedł. Wydawać by się mogło- łup niewileki, ale wartość znacząca- straty oszacowano bowiem na blisko 1700zł. Mówi Jagoda Ekiert z legnickiej policji
Legniczanin będzie teraz musiał zrzucić różowe okulary, bo za kradzież w warunkach recydywy grozi mu 7,5 roku więzienia.
Reklama
Reklama