Ledwo kierowcy jako tako przyzwyczaili się do tymczasowej organizacji ruchu wprowadzonej w związku z remontem ulicy Leszczyńskiej, a już zapadła decyzja, że tę organizację trzeba nieco przemodelować, by auta w godzinach szczytu nie stały na objazdach w korkach.
Andrzej Szymkowiak, dyr. Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy dodaje, że już stanęły nowe znaki: z ulicy Głogowskiej nie można skręcić w lewo, a wyjeżdżając z ulicy Ścinawskiej nie można już pojechać prosto - trzeba obowiązkowo skręcić w prawo.
Reklama
Reklama