O te pieniądze upominali się sami aktorzy, którzy przyszli pod koniec lutego na na sesję rady miejskiej Legnicy, by zaapelować do prezydenta o przelanie na konto teatru dotacji celowej na realizację premiery "Wyzwolenia" Wyspiańskiego. Dotację w grudniu przegłosowali radni PO i PiS, robiąc przy tym niespodziewane cięcia w budżecie. Jak mówi Jacek Głomb, dyrektor teatru im. H. Modrzejewskiej w Legnicy, pieniądze w końcu dotarły, choć umowa z miastem jest... pełna tabelek.
200 tys. zł z budżetu miasta na realizację spektaklu spłynęło na konto teatru 11 marca, na 5 dni przed premierą. Jacek Głomb na lutowej sesji mówił, że - by zrealizować przedsięwziecie- musiał pieniądze "pożyczyć" u marszałka, biorąc od organu prowadzącego zwiększoną część rocznej puli pieniędzy.
Reklama
Reklama