Trwa protest w kopalni Turów




Reklama


Reklama


17-osobowa grupa aktywistów z Greenpeace okupuje w kopalni Turów  potężną koparkę, wysoką jak 13-piętrowy budynek. Działacze wywiesili tez ogromne transparenty z hasłami: "Sprawiedliwa transformacja teraz", "Premierze, węgiel jest skończony. Zadbaj o ludzi". W swojej pokojowej akcji Greenpeace domaga się od Donalda Tuska jednoznacznej deklaracji, kiedy Turów zostanie zamknięty i jak rząd zamierza pomóc temu regionowi, bo bez wsparcia skazany on będzie na zapaść i bezrobocie - wyjaśniają aktywiści 


Jak poinformowało PGE w komunikacie na platformie X, akcja działaczy Greenpeace "nie ma wpływu na funkcjonowanie elektrowni i dostawy energii elektrycznej dla odbiorców".



Reklama


Reklama