Wychowawca z Jerzmanic opuścił areszt




Reklama


Reklama


Jacek T., wychowawca z Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju opuścił tymczasowy areszt. Mężczyzna oskarżony przez prokuraturę o znęcanie się nad 13-letnim wychowankiem ośrodka i doprowadzenie do tego, że małoletni targnął się na życie został objęty wolnościowymi środkami zapobiegawczymi. Mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy


W sprawie pojawiły się inne, nowe okoliczności. Z pozyskanej przez prokuraturę dokumentacji wynika, że 13-latek, który w listopadzie ub. roku w  Jerzmanicach- Zdroju targnął się na swoje życie, już wcześniej podejmował próby samobójcze.

W tym samym śledztwie zarzuty usłyszał też inny wychowawca- 58-letni Mirosław W. W trakcie analizy nagrań z monitoringu wyszło bowiem na jaw, że uderzył jednego z wychowanków. Miał to być incydentalny przypadek i ten wychowawca nie trafił do tymczasowego aresztu. 



Reklama


Reklama