Pracownik wykonujący prace przy drodze S-3 zauważył obok siatki ogrodzeniowej w pobliżu jednego z węzłów drogowych leżącą sowę, która ewidentnie potrzebowała pomocy. Mężczyzna powiadomił dyżurnego jaworskiej policji. Na miejsce natychmiast przybyli funkcjonariusze, którzy uratowali jej życie. - Jak się okazało ranna sowa to puchacz - ptak bardzo rzadki i płochliwy, w Polsce objęty ochroną gatunkową i strefową, mówi sierż. sztab. Paulina Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Interwencja, która na pierwszy rzut oka mogła wydawać się nietypowa, dowodzi, że każda sytuacja wymaga profesjonalizmu i gotowości do działania, niezależnie od tego, czy chodzi o człowieka, czy o dzikie zwierzęta.
Reklama
Reklama