Linami zabezpieczono ciężarówkę, by nie poszła na dno




Reklama


Reklama


O wielkim szczęściu w nieszczęściu może mówić kierowca ciężarówki z naczepą, która wpadła do zbiornika wodnego po tym, jak w auto uderzyła naczepa innej ciężarówki. W wyniku tego zderzenia tira wypełnionego mlekiem zniosło do pobliskiego jeziora. Kierowca zdołał się sam uratować i wypłynąć spod wody tylko dzięki temu, że w wyniku zderzenia pojazdów popękały szyby w kabinie. Mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń.


Do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych doszło na drodze wojewódzkiej Bolesławiec- Szprotawa.  By samochód nie poszedł na dno, tymczasowo zabezpieczono go  metalowymi linami. Mówi Andrzej Śliwowski, komendant powiatowy straży pożarnej w Bolesławcu 

Przyczyny tego wypadku bada policja. Żaden z kierowców nie odniósł poważniejszych obrażeń.  Więcej na ten temat TUTAJ.



Reklama


Reklama