Areszt za rozbój w salonie




Reklama


Reklama


Zaatakował pracownicę salonu gier i zażądał kasetki z pieniędzmi. Kobieta zaczęła się bronić. 28-letni sprawca zbiegł z lokalu. Daleko jednak nie uciekł, szybko trafił w ręce policji. Mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju. Trafił na trzy miesiące do aresztu.


Mężczyzna ma już na koncie podobne przestępstwa. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia.




Reklama


Reklama