Saperzy szukają niewybuchów w okolicach Szklarskiej Poręby




Reklama


Reklama


Pozamykane szlaki, ewakuacja turystów. brak dostępu do wodospadu Szklarki i zablokowana droga krajowa. Tak wyglądała wczoraj niemal sytuacja w Szklarskiej Porębie. Wszystko za sprawą akcji saperów, którzy detonowali odkryte po intensywnych opadach deszczu niewybuchy z czasów II wojny światowej. Najtrudniejsze było detonowanie dwóch pocisków artyleryjskich, które wrosły w korę drzew. Mówi Radosław Mazur, dowódca patrolu saperskiego 


Saperzy w tym rejonie pracują już od kilku dni. Wydobyli dotąd ponad 700 sztuk różnych wybuchowych pamiątek z czasów II wojny światowej. Dziś (pt.)  prace będą kontynuowane, ale utrudnień na drogach w rejonie Szklarskiej Poręby nie będzie. Zamknięte zostaną drogi leśne.

Tak duża liczba niewybuchów może  świadczyć o tym, że ten teren mógł być miejscem, gdzie była niszczona niemiecka amunicja z czasów II wojny światowej ~





Reklama


Reklama