Tragiczny finał poszukiwań 33-latka




Reklama


Reklama


Podwodny sonar, dron, quady, łódki, psy tropiące i płetwonurkowie. Kilkanaście godzin trwały poszukiwania mężczyzny, który wypoczywał ze znajomymi nad zbiornikiem wodnym w miejscowości Rakowice Małe koło Lwówka Śląskiego. Grupa znajomych wypoczywała nad żwirowiskiem. W pewnym momencie padło hasło, że czas popływać. Kiedy grupa wyszła z wody, okazało się, że brakuje  wśród nich 33-latka. Niestety, wielogodzinna akcja przyniosła tragiczny finał. Mówi Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji


 Od początku roku w Polsce utonęły 94 osoby. Każde z tych utonięć to tragedia rodzin, bliskich, znajomych. Policjanci przypominają - przebywając nad wodą starajmy się przestrzegać chociaż podstawowych zasad bezpieczeństwa. Woda to żywioł i należy mieć do niej szacunek. 



Reklama


Reklama