Dramatyczna akcja ratunkowa. Udało się pomóc tonącemu




Reklama


Reklama


Jeszcze kilka chwil i mogło dojść do tragedii. Na szczęście, dzięki pomocy przypadkowego świadka, a potem strażaków, udało się uratować mężczyznę, który wypadł z kajaka na rzece Kwisa. I choć mężczyzna miał na sobie kamizelkę ratunkową, wpadł do wody przy stopniu wodnym, a w takim miejscu nawet kamizelka może nie pomóc - wyjaśnia bryg. Andrzej Śliwowski, komendant powiatowy państwowej straży pożarnej w Bolesławcu


Mężczyzna, który wpadł do wody miał szczęście, że zauważyła to przypadkowa osoba i ruszyła z pomocą

Strażacy apelują, by z rozwagą podchodzić do wypoczynku na wodzie i nad wodą, i mierzyć siły na zamiary.



Reklama


Reklama