Kamil będzie słyszał? Chłopcu wszczepiono implanty ślimakowe




Reklama


Reklama


Gdy się urodził ważył nieco ponad 800 gram i mieścił się w dłoni. Kamil Wawruch, wcześniak, który w 2014 roku przyszedł na świat w legnickim szpitalu był najmniejszym dzieckiem na świecie, którego uratowała sztuczna nerka. Od początku chłopiec wymagał specjalistycznej opieki i rehabilitacji. Nie słyszał i nie mówił. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców regionu i wolontariuszy, którzy organizowali na rzecz Kamila wiele akcji, udało się zebrać pieniądze na wszczepienie implantów ślimakowych, które pozwolą chłopcu słyszeć. Operacja już się odbyła. Jest duża szansa, że Kamil dzięki temu zabiegowi usłyszy wreszcie głos swoich rodziców.



Reklama


Reklama