Zabytkowy pałac stanął w płomieniach




Reklama


Reklama


To była dosłownie chwila. Ogień w XVIII- wiecznym pałacu w Sieroszowicach (gm. Radwanice) pojawił się tuż przed godziną 15. Zastępy strażaków z powiatu polkowickiego, lubińskiego, legnickiego i głogowskiego walczyli z ogniem kilka godzin. Wciąż trwa dogaszanie. Część dachu spłonęła całkowicie, ale strażakom udało się uratować drugą stronę poddasza. Świadkiem tego zdarzenia była m.in. pani Danuta, która gdy tylko zobaczyła ogień, zaalarmowała służby. 


 Gdy pojawił się ogień, w środku budynku przebywały dwie osoby. Hipolit Jucewicz próbował samodzielnie gasić pożar. Bezskutecznie. 

 Na miejscu pracowało 14 zastępów okolicznych straż pożarnych. Jak zaznacza, Sylwester Jatczak, jeszcze jest za wcześnie, żeby stwierdzić, co było bezpośrednią przyczyną pożaru. 



Reklama


Reklama