"Trudno to nazwać wypadkiem. To wręcz katastrofa w ruchu lądowym".




Reklama


Reklama


Ponad 7 godzin trwała akcja ratownicza na miejscu wypadku autokaru, w którym jechały m.in. osoby niepełnosprawne. W ciągu niespełna godziny wszyscy najciężej ranni byli już w szpitalach, a pozostałych poszkodowanych sukcesywnie rozwożono do szpitali na terenie Dolnego Sląska. W Polkowicach utworzono tymczasowy punkt medyczny, gdzie tych lżej poszkodowanych jeszcze raz przebadano i decydowano, czy muszą trafić pod opiekę lekarską czy też nie.


Przypomnijmy, na drodze dojazdowej do budowanej S3, na wysokości miejscowości Sucha Górna kierowca autokaru wiozącego 49 pasażerów ( w tym osoby niepełnosprawne) stracił panowanie nad pojazdem, wskutek czego autokar wypadł z drogi i przewrócił się na bok. Niestety, jedna osoba zginęła na miejscu wypadku, a ponad 20 trafiło do szpitali w różnym stanie.


Zobacz także:
Ranni z wypadku autokaru trafili m.in. do Legnicy

Ranni w szpitalach po wypadku autokaru na S3

Tragedia na drodze. Przewrócił się autokar. Nie żyje 1 osoba

Tragiczny wypadek autokaru



Reklama


Reklama