Ze skupu złomu prosto do aresztu




Reklama


Reklama


Policjanci z Przemkowa zauważyli ślady kół od wózka, które prowadziły do pobliskiego skupu złomu. Postanowili za nimi podążyć. Tam zastali dwóch znanych im mężczyzn, którzy właśnie sprzedali pochodzący z kradzieży złom. 37-latek i jego 35 letni kompan, prosto ze skupu trafili do aresztu. 


 Natomiast za kradzież z włamaniem można trafić do zakładu karnego nawet na 10 lat - dodaje Przemysław Rybikowski z polkowickiej policji.



Reklama


Reklama