Na koniec roku trafił do aresztu




Reklama


Reklama


Jechał autem bez uprawnień i pod wpływem narkotyków. Ponadto w samochodzie wiózł kradzione rzeczy, które wcześniej za pazuchą wyniósł z jednej z lubińskich galerii. 23 - latek koniec roku spędził w areszcie. O szczegółach tego zdarzenia Sylwia Serafin, rzecznik prasowy policji w Lubinie.


Młody człowiek wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu nawet do 5 lat za kratami.



Reklama


Reklama