Z prof. Bartyzelem o ateizmie w Kociołku Kultury




Reklama


Reklama


Parafia św. Jana Bosko w Lubinie i Wspólnota „Wiara i Rozum” zapraszają na kolejne spotkanie Salezjańskiego Kociołka Kultury, które odbędzie się w piątek 12 kwietnia 2019 roku o godz. 18:30 w sali teatralnej pod kościołem św. Jana Bosko w Lubinie. Tym razem zaproszenie przyjął prof. dr hab. Jacek Bartyzel, który wygłosi wykład dot. ateizmu.

Prof. dr hab. Jacek Bartyzel to filozof polityki, historyk myśli politycznej, teatrolog, publicysta, wykładowca akademicki na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Już w piątek, 12 kwietnia wygłosi wykład na temat: „Ateizm państwowy a „zdrowa świeckość” państwa chrześcijańskiego”.

Jacek Bartyzel w okresie PRL był zaangażowany w działalność opozycyjną (Komitet Obrony Robotników, Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela). Był także jednym ze współzałożycieli Ruchu Młodej Polski. Jest honorowym członkiem Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego, Organizacji Monarchistów Polskich oraz członkiem Komitetu Obrony Dobrego Imienia Polski i Polaków. Profesor jest jedną z czołowych postaci polskiego monarchizmu i tradycjonalizmu. Spod Jego pióra wyszło kilkanaście książek (np.: „Śmiertelny Bóg Demos. Pięć wykładów o demokracji i jej krytykach”, „Legitymizm. Historia i teraźniejszość”, „Katechizm prawicowca”, „Na ubitej ziemi. Moje awantury dwudziestolecia”, „Demokracja”) oraz kilkuset artykułów.

Abstrakt wystąpienia prof. dr hab. Jacka Bartyzela: „Świeckość państwa” to sztandarowe hasło wrogów Kościoła: masonów, liberałów i lewicowców wszelkiej maści. W istocie rzeczy chodzi tu nie o „świeckość” w ścisłym sensie, lecz o laicyzm, o urzędową bezwyznaniowość, a najczęściej również o ateizm państwowy. Czy jednak właściwie rozumiana świeckość – ta, którą papież Pius XII nazywał „prawomocną i zdrową” – wyklucza to, co z kolei papież Leon XIII określał jako „chrześcijańską konstytucję państw”? W żadnym wypadku! Owa prawomocna i zdrowa świeckość oznacza po prostu, że Kościół i Państwo, jako dwie społeczności doskonałe, każda w swoim zakresie, są odrębne i suwerenne w swojej dziedzinie, gdyż Państwo nie jest i nie powinno być Kościołem, a Kościół – Państwem. Z drugiej jednak strony są one wręcz zobowiązane do współdziałania, ponieważ ich cele – dobro doczesne obywateli w wypadku Państwa, a dobro wieczne wiernych w wypadku Kościoła się dopełniają i wzajemnie warunkują. Z tego też powodu Państwo musi też koniecznie respektować w swoim ustawodawstwie i działaniu te nakazy Prawa Bożego, których spełnianie jest niezbędne do umożliwienia obywatelom życia cnotliwego i prowadzącego do ich zbawienia. Musi ono także oddawać publicznie cześć Bogu, ponieważ każda władza, a więc także władza polityczna, czerpie swoje usprawiedliwienie z woli Bożej: jak nauczał św. Paweł Apostoł, „nihil est potestas nisi a Deo!” (Rz 13,1).

W imieniu organizatorów zaprasza dr Zbigniew Rudnicki



Reklama


Reklama