Ukradł dokumenty, bo myślał, że to zdrapki




Reklama


Reklama


Do 10 lat odsiadki grozi 22-latkowi z Lubina, który został zatrzymany przez policjantów. Funkcjonariusze przedstawili mężczyźnie 9 zarzutów. Podejrzany kradł wszystko co mógł łatwo sprzedać. Włamał się również do punktu Lotto, skąd zabrał firmowe dokumenty, myśląc, że są to zdrapki. Łączna suma strat to blisko 12 tysięcy złotych. Mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji 


 Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Usłyszał dziewięć zarzutów. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

 



Reklama


Reklama