18-latek kradł rowery, kawę i czekoladę




Reklama


Reklama


Z kradzieży zrobił sobie stałe źródło dochodu. 18-latek od maja do sierpnia włamywał się do altanek i pwinic na terenie Lubina, skąd kradł głównie rowery i elektronarzędzia. W sklepach spożywczych jego łupem padała m.in kawai czekolada. Straty wyceniono na prawie 37 tysięcy złotych. Mówi Karolina Hawrylciów z lubińskiej policji


18-latek swoje łupy sprzedawał za niewielkie pieniądze przypadkowo spotkanym osobom. Przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara do 10 lat odsiadki.

 



Reklama


Reklama