Będą nadal okupować urząd




Reklama


Reklama


Okupujący salę w Urzędzie Miejskim w Lubinie planują, że najbliższy weekend również spędzą w magistracie. Walczą w ten sposób o stworzenie pierwszych klas w III LO i nie przyjmują do wiadomości, że szkoła nie powstanie. Taką decyzję podjęły władze miasta tłumacząc, że chętnych do powstania 4 zaplanowanych oddziałów było zbyt mało. Nauczyciele, uczniowie i ich rodzice mają największy żal o to, że w trakcie rekrutacji  nagle podniesiono próg punktacji i jednocześnie utworzono w I i II LO dodatkowe oddziały. Liczba uczniów potrzebnych w III LO momentalnie więc zmalała. Poinformowano już o tym Kuratorium Oświaty we Wrocławiu.



Na razie nie zanosi się, by doszło do porozumienia, każda ze stron ma swoje racje i żadna twierdzi, że nie odpuści. Mówi Jacek Mamiński, rzecznik prasowy prezydenta Lubina.



  - Okupujący przebywający w urzędzie mają możliwość swobodnego wychodzenia i powrotu, w nocy budynku pilnuje ochrona – powiedział nam Damian Stawikowski, sekretarz miasta Lubina.



Reklama


Reklama