Mieszkańcy otworzyli rynek




Reklama


Reklama


Było przecięcie czerwonej wstęgi, szampan bezalkoholowy i utwór „wierszoklety”. Lubiński rynek doczekał się otwarcia, ale nie przez włodarza miasta, a Lubińskie Stowarzyszenie "Miasto dla mieszkańców”, które postanowiło nie czekać do wiosny.




Reklama


Reklama