To było kilka straconych minut, które mogły uratować życie




Reklama


Reklama


Wypadek, ofiara a wokół niej mnóstwo gapiów. Nikt nie podejmuje akcji ratowniczej. Mijają minuty, a wraz z nimi przemija życie młodego człowieka. Mowa o wczorajszym wypadku w Lubinie na trasie nr 36, gdzie autobus na przejściu dla pieszych potrącił 19-letniego mężczyznę. Dlaczego dopiero policjanci ruszyli z pomocą?


  Nie bądźmy obojętni - apelują lekarze. Jeden wdech, bądź ucisk klatki piersiowej może przedłużyć życie - podkreśla Andrzej Hap - dyr. legnickiego pogotowania ratunkowego.





0:00
0:00
W wypadku zginęło małżeństwo. Osierocili 6 letnią córeczką



Reklama


Reklama