Pełne ręce roboty mieli lekarze i biały personel legnickiego szpitala w sylwestrową noc. Dwie osoby trafiły tu z urazami odniesionymi na skutek zabaw z petardami.
- Jeden z tych pacjentów, po obejrzeniu i zakwalifikowaniu przez lekarza do zabiegu, uciekł ze szpitala, choć miał przejść operację dłoni - mówi Krzysztof Maciejak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Niestety, na SOR w noc sylwestrową pojawiło się wielu młodych ludzi pod wpływem alkoholu. Część z nich była mocno pobudzona, wręcz agresywna. Do jednej z pacjentek trzeba było wezwać nawet patrol policji.
Reklama
Reklama